niedziela, 29 kwietnia 2012

Prolog

Ubrana w długie spodnie, bluzę i ciemne okulary zmierzałam do sklepu, w którym miałam kupić swoje ulubione płatki fitness. Dzisiejsza pogoda nie należała do tych najlepszych, ale nie do tych najgorszych. Na wszelki wypadek wolałam nosić ubrania cieplejsze. Wybrałam paczuszkę i udałam się w stronę kasy. Jak zwykle miła sprzedawczyni zaczepiła mnie. 
- Jennifer.. Nie jest ci za ciepło, masz kupe ubrań na sobie - uśmiechnęła się do mnie, na co ja się zaśmiałam
- Jakoś daje rade - odwzajemniłam uśmiech
- Oj Jenni, Jenni co z Ciebie wyrośnie - pokręciła głową
- Sama się czasem nad tym zastanawiam. - zapłaciłam za płatki i biorąc produkt z taśmy  powiedziałam na koniec - Dziękuję bardzo, do widzenia 
- Do widzenia
Z dobrym humorem wróciłam do swojego w domu, w którym nie było nikogo prócz mnie i Baby Girl. Może nie wspominałam, ale moi rodzice zginęli 2 lata temu w wypadku samochodowym. To było dla mnie ciężkie. Londyn, w którym mieszkałam przypomniał mi o nich dosłownie wszystko. Nie chcąc dłużej o nich rozpamiętywać przeprowadziłam się w tutejsze strony. Harry, który już dawno o mnie zapomniał nie mógł tego wytrzymać. Było mu równie ciężko jak i mi. Od tamtej pory zerwałam z nim kontakt. Jedyne co mnie pociesza to to, że Danielle może mi zawsze powiedzieć, jak Harry się czuje. Westchnęłam głośno, a wspomnienia odgoniłam czym prędzej do siebie. Nagle poczułam wibracje telefonu. Wyciągnęłam go i popatrzyłam na wyświetlacz ' Danielle' uśmiechnęłam się i nacisnęłam zieloną słuchawke.
- Hej Jenni ! - krzyknęła głośno do słuchawki
- Cześć. Długo nie dzwoniłaś coś się stało ? 
- Nie, po prostu czekałam na chwilę, w której będę mogła potwierdzić Ci wszystko. - nie mogłam zrozumieć o co jej chodzi
- Nie rozumiem 
- Dowiedziałam się paru rzeczy. Najpierw zacznę od tych lepszych. Załatwiłam Ci prace od przyszłego roku - oznajmiła
- To świetnie, ale u kogo będę pracować ? 
- Olly Murs będzie jechał na trasę koncertową po Europie w lato 2013 roku. Nie miał żadnych tancerek, więc zgłosiłam siebie i ciebie. Myślę, że nie masz nic przeciwko
- Jasne, że nie to wspaniale ! - krzyknęłam do telefonu
- Tak, ale teraz humor może się popsuć. Pamiętasz, jak poznałaś Caroline z Harrym ? - spytała
- Tak, to było jakieś 3 miesiące temu 
- No właśnie. Od tamtej pory ciągle się ze sobą spotykają, a od dziś mają zostać parą. - powiedziała
W tym momencie coś we mnie pękło. Zawsze myślałam, ze to ja będę jego dziewczyną, że to ja będę mogła wziąć z nim ślub, że to ja będę mogła mieć z nim dzieci i do końca swojego pieprzonego żywocia będę z nim żyła. A tu proszę moja najlepsza przyjaciółka od tak zabiera mi ' mojego ' chłopaka. 
- Jesteś tam jeszcze ? - spytała 
- Tak, przepraszam.. Zamyśliłam się
- No więc... Harry dzisiaj wylatuje z Londynu i będzie mieszkał w tej samej miejscowości co ty 
Nie docierało to do mnie. On miał o mnie zapomnieć, a nie przylatywać do tej samej miejscowości i WIĄZAĆ SIĘ Z MOJĄ PRZYJACIÓŁKĄ !
- Ale to tak już wiadomo ? - spytałam
- Tak to jest już potwierdzone 
- Dziękuje Ci bardzo. Mogłabyś mnie w któryś dzień odwiedzić ? - spytałam z nadzieją
- Jasne, czemu nie... Ale Liam mnie samej nie puści. Będę musiała go włóczyć ze sobą, a ja Liam to i reszta 1D też - zasmuciła się
- Jakoś to przeżyję. Stęskniłam się za nimi, a nie ma już co przed nimi ukrywać - uśmiechnęłam się sama do siebie
- I to mi się podoba. Wiesz co muszę kończyć, bo Li dobija się do drzwi. Napiszę Ci kiedy przylecimy. Kocham Cię ! Paa
- Ja Ciebie też pa - i zakończyłam rozmowę
Ledwo co zakończyłam rozmowę, a już za chwilę dzwonił dzwonek do drzwi. Zeskoczyłam z wysokiego stołka i poszłam otworzyć. W drzwiach stała Caroline. Miała takiego banana na twarzy, że myślałam, że ktoś umarł. Tak, umarł dobrze widzicie.
- Hej ! Nie uwierzysz co się stało ! - pisnęła
- Taa ? - spytałam
- Harry Styles chce, żebym była jego dziewczyną ! - pisnęła jeszcze raz
Zagotowało się we mnie tak, że miałam ochotę wybić jej te wszystkie zęby.
- Super - wymusiłam uśmiech
- Prawda ? ! A wpuścisz mnie ? - spytała spoglądając na Baby Girl, który nie przepadała za nią i jak zwykle krzywiła mordkę na jej widok
- Tak wejdź - zaprosiłam ją
- Napijesz się czegoś ? - spytałam wchodząc do kuchni
- Nie, ja tylko na chwilkę, mianowicie chciałabym sobie coś z tobą wyjaśnić - przybliżyła się do mnie
- O co chodzi ? - spytałam
- Chodzi o to, że to jest MÓJ Harry ! I masz mu się na oczy nie pokazywać ! Masz stronić od niego jak ja od Baby Girl ! Masz ubierać się w za duże ubrania, bo masz lepszą figurę ode mnie ! Masz kryć swoją twarz pod okularami, bo jesteś ode mnie ładniejsza ! I masz schować swoje piękne loczki ! - krzyknęła, a Baby Girl mało co jej spodni nie rozerwała
- Baby ! Spokój ! - krzyknęłam na nią, a ona momentalnie się uspokoiła
- Ale dlaczego, przecież jak Cię będzie kochał to Cię nie zostawi - odpowiedziałam jej wzruszając ramionami
- Powiedziałam ! I zwrotów nie przyjmuję, a teraz przepraszam idę do SWOJEGO Harolda ! Bywaj - pożegnała się i zatrzasnęła za sobą drzwi
Westchnęłam i opadłam na ziemię jak małe dziecko. Jak zwykle nie mogę nic robić i jak zwykle mi wszystkiego zabraniają ! Wysłałam SMS do Danielle : ' Miałaś racje ', kliknęłam wyślij i popatrzyłam się na Baby Girl, która patrzyła na mnie takim wzrokiem jakby mi mówiła ' a nie mówiłam ? '. Wzięłam ją na ręce i przytuliłam do siebie. Po paru minuatch podniosłam się z ziemi. Wzięłam klucz od domu i swoje Ray Bany. Pogłaskałam Baby Girl i wyszłam z domu. Kierowałam się do stajni. Już od progu Bobie powitał mnie głośnym rżeniem. Zaśmiałam się. Osiodłałam konia i wychodząc z nim po za bramę domu pojechałam na przejażdżkę. Razem z Bobiem wybraliśmy polną trasę. Taką lubimy najbardziej. Jechałam na nim i myślałam o wszystkim co się wydarzyło w ciągu 1 godziny. Zatrzymałam konia i zeszłam z niego. Pogłaskałam do po szyi i przytuliłam do niego. Koń jakby mnie zrozumiał swoją głowę przełożył przez moje ramie i tak jakby mnie przytulał. Pogłaskałam go ponownie i wsiadłam na niego wracając do domu.


~~~~~~~~~~~~~~~~


Hej :)
Z góry przepraszam za błędy : D
Mamy Prolog. Myśle, że się spodoba, bo mi osobiście pasi :D
Nie wiem jak to będzie z kolejnymi rozdziałam, być może Daria was wspomoże, bo ja mam jeszcze pozostałe 4 blogi. Jeżeli chcecie być informowane o kolejnych rozdziałach mogę pisać na wasze tt. Pozostawcie tylko wasze loginy ; )
No to chyba na tyle. Jeśli wszystko pójdzie dobrze to wkrótce powinien pojawić się 1 rozdział :)
Pozdrawiam Wiki. <3



5 komentarzy:

  1. Zapowiada sie fajnie. :)
    Zapraszam do siebie / http://dreams-come-true-1dxo.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Jestem ciekawa co będzie dalej <3
    Wbijesz na mój blog o opowiadaniach, dodasz tam komentarz i zostaniesz obserwatorką ? <3
    http://life-like-in-a-dream.blogspot.com/ <-- mój blog ;))

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ciekawie sie zapowiada. Poinformuj mnie o nowym na historyofmylife.blog.onet.pl

    OdpowiedzUsuń
  4. fajny^^ jestem nowa zapraszam live-with-friends.blogspot.com :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Zapowiada się całkiem fajnie ;) Sucz z tej Caroline ;D

    http://gotta-be-you-baby.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń